poniedziałek, 10 czerwca 2019

#44 "Kłamca 3. Ochłap Sztandaru"



Tytuł: Kłamca 3 
Autor: Jakub Ćwiek 
Rok wydania: 2019 
Wydawnictwo: SQN 
Liczba Stron: 302 

Opis:

Czy Antychryst może być niemowlakiem? Owszem, co nie znaczy, że robota będzie łatwa. Kłamca dostał właśnie na niego zlecenie od Archaniołów i wszystko jak zwykle komplikuje się w najgorszym momencie…
Powstrzymanie apokalipsy wisi na włosku, więc z urlopu nici.
Porywająca mieszanka mitologii, pop­kultury i Snu nocy letniej.
Odkryj nowe, poprawione wydanie kultowej opowieści o Lokim.



Recenzja:

„Dźwięk trąb słychać było już z daleka.
Wznosił się wysoko ponad jęki cierpiących i śmiech ich oprawców,
wwiercał się w oszalałe z bólu umysły,
sięgając do najgłębiej ukrytej resztki świadomości 
(…).” 

Ile razy słyszeliście w wiadomościach, Internecie, podczas rozmowy ze znajomymi o końcu świata? Jak reagujecie na kolejne przepowiednie wróżbitów, że za rok, parę miesięcy, a nawet za tydzień będzie koniec świata?

Pewnie machacie na to ręką. W sekrecie wam powiem, ja też. Jednak Loki i spółka nie mogą sobie pozwolić już na taki luksus. Apokalipsa właśnie się rozpoczęła, zaskakując odziały aniołów, a przyczyną jest pewien niepozorny nastolatek. Oczywiście na pierwszy rzut oka, bo jak nastolatek mógłby być przyczyną rozpoczęcia się końca świata? Odpowiedź znajdziemy, kiedy przyjrzymy się temu bohaterowi, a raczej rozpoczniemy czytanie trzeciej części historii o Lokim, Cynglu Niebios.

„Czy nie chodził do kościoła?
Nie wie, że Bóg może być w każdym?” 

Przy kolejnych informacjach i końcu świata zaczynamy machać tylko ręką i liczymy, ile to już tych rzekomych "końców świata" przeżyliśmy. Szczególnie ciekawą liczną może pochwalić się pewien As, dawne bóstwo kłamstwa i bardzo dobrze znany Wam Kłamca zwany inaczej Lokim.
To już trzecia część, a piąta książka z cyklu "Cyngiel Niebios", która została wznowiona nakładem Wydawnictwa SQN i tym razem po długiej sielance, przedstawionej w poprzednich częściach rozpoczyna się prawdziwa katastrofa - nadchodzi koniec świata.
Jaki jest przepis na sukces? Cierpliwość I nauka na błędach. To właśnie zastosował niepozorny nastolatek (o ile nastolatkowie mogą być niepozorne), który okazał się diabłem wcielonym. Gwiazda Zaranna i pierwszy z upadłych rozpoczyna długo i dokładnie planowaną Apokalipsę, a co na to Loki?
A Loki znika. Przepada po nim ślad, jednak czy to na pewno koniec jedno z ulubionych bogów?
Wcale nie, bo nasz As ciężko pracuje, na swój planowany urlop. Jednak sam nie ma pojęcia, że na Ziemi rozpętała się istne piekło, a pozostali przy życiu pradawni walczą i likwidują żołnierzy Zastępów.
Trwa Wojna, Epidemia, Głód i Śmierć.

„Gdy płomień zgaśnie,
nie będzie pan pamiętało przejściu, o Lokim, o mnie.
- Postawił świeczkę na ladzie. – I proszę się też nie przejmować biegunką.
Zapewniam, że niedługo minie. 
(…)


Kilka sekund później potężna eksplozja targnęła sklepem przy stacji bendzynowej.” 

Ale zacznijmy od początku! Jak to się stało, że praktycznie pod nosem aniołów doszło do Apokalipsy? Czy to może wygoda spowodowana dawnym pojawieniem się Lokiego i wyręczaniem nim w innych zadaniach? Co przysłoniło Aniołom wzrok, że nie zauważyli pojawienia się Antychrysta oraz wykopania czterech trumien?

Pytanie brzmi czy Archanioł Michał dowódca Zastępów Anielskich był tak zajęty przeszkadzaniem w i tak burzliwym związku Lokiego z Jenny? Podczas czytania trzeciej części przygód Lokiego jeszcze przed wybuchem apokalipsy dowiadujemy się, że para zakochanych została rozdzielona. Kłamca wykonuje swoją pracę w Stanach Zjednoczonych, która polega na tropieniu bóstwa, podszywającego się pod Mikołaja (dobrze znanego nam już z jednego z opowiadań o Lokim), a Jenny natomiast znajduje się we Francji i uczęszcza nie tylko na studia, ale również do… szkoły rodzenia, a jej podstawionym mężem jest nie kto inny, jak Eros.

W cieniu tego uroczego obrazka poznajemy pewnego niezwykłego nastolatka, który jest najmłodszym biznesmenem i dzieckiem sukcesu. Szczerze? Nie dziwię się. Jednak poprzednie stwierdzenie, że jest najmłodszym jest mocno przesadzone. Dlaczego? Otóż ukrywający się pod ciekawym imieniem Po-Prostu-Teddy chłopak jest nie kto innym, a właśnie Diabłem. Nie mija dużo czasu, odkąd czytelnik zagłębia się w książkę, a Gwiazda Zaranna powraca do Piekieł i stamtąd rozpoczyna kierowaniem swoim nowym projektem. Nie ukrywam ten wątek bardzo mi się spodobał, a nawet przyjemniej mi się czytało o nim niż o poszukiwaniach przez Lokiego Antychrysta w krainie po drugiej stronie tęczy.

„Nie mów, jakby to była hipoteza!
- Wódz Zastępów wystąpił do przodu,
zajmując miejsce przy liczbach poległych zapisanych na płachcie namiotu.
- To właśnie nastąpiło.
Głód. Wojna i Zaraza wyległy na świat.” 

Tym razem autor tym razem nie daje nam kilku opowiadań, a ciągłą historię podzieloną na rozdziały. Jednocześnie śledzimy historię bohaterów w Stanach, Francji oraz po drugiej stronie Tęczy. Apokalipsa, którą autor przedstawia nam tutaj jest straszna – powiecie jak to apokalipsa, jednak oglądając filmy o tej tematyce często stwierdzamy, że owszem jest strasznie, ale w sumie niezbyt. A dlaczego tak uważamy? Ponieważ nie dotycz nas to personalnie. Na swoim przykładzie – uwielbiam Terminatora, ale nadal patrzę na maszyny jak na maszyny i w życiu codziennym nie przychodzi mi na myśl, że zwykły toster mógłby być przyczyną nieszczęścia, a nawet mojej śmierci. W „Kłamcy 3 Ochłap Sztandaru” Jakub Ćwiek porusza temat końca świata i przedstawia go w jak najbardziej strasznej, ale możliwej perspektywie przyszłości, która może się zdarzyć. Mówię tu o takie problemy jak: EPIDEMIA, GŁÓD czy nawet wojna. Czytając o tym w tym tomie, czytelnika może tknąć poczucie, że to jednak dotyczy jego osoby, bo przecież w końcu odczuwamy głód, chorujemy, a na świecie toczą się wojny, a te rzeczy jak i koniec świata, jak i śmierć nie są nigdy w żadnym wypadku od nas zależne i zadzieją się bez naszej woli.

„I tak będziemy walczyć z mitycznymi istotami
rodem z horroru? – warknęła. – Będziemy sypać cykier
i okruszki jak pieprzony Jaś i Małgosia?” 

Podsumowując, w tej części widać, że historia toczy się do wielkiego finału w stylu Kłamcy. Ja już znam zakończenie starej wersji, ale jestem ciekawa czy autor coś zmieni we wznowieniu czwartej części. Oczywiście, jak to w przypadku Jakuba Ćwieka nie mogło zabraknąć nawiązań do popkultury, za co ta książka ma jeszcze lepszy i niepowtarzalny klimat. Nad nowymi okładkami z tej serii rozwodziłam się nie raz i nadal będę to robić, ponieważ są tak genialnie zrobione, i tak oddają klimat, że aż to jest niemożliwe i tu kolejne brawa dla wydawnictwa, a przede wszystkim dla grafika za stworzenie tak pięknych okładek. Teraz pozostaje czekać już tylko na ostatnią część z tej serii oraz na drugą część Stróży, którzy już niebawem do nas przylecą 😉

Recenzje poprzednich tomów znajdziecie na blogu, a tych, którzy jeszcze nie sięgnęli po przygody Lokiego szczerze do tego namawiam 😊

Za możliwość przeczytania wznowienia bardzo dziękuję Wydawnictwu SQN.

Alpha
10.06.2019r

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

128# "Odlecimy stąd"

Tytuł: Odlecimy stąd Autor: Anna Dąbrowska Rok wydania: 17.03.2020 Liczba Stron: 332 Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res  Opis: Dziewiętnasto...