niedziela, 31 maja 2020

#121 "Carlos"



Tytuł: Carlos. Teksański Klan
Autor: Grażyna A.Adamska
Rok wydania: 10 czerwca 2020 
Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos

Opis:

Przypadkowe spotkanie na lotnisku to dopiero początek...


Ona – energoterapeutka i odnosząca sukcesy autorka erotyków, on – cieszący się niezbyt dobrą reputacją, wpływowy teksański przedsiębiorca.

Znajomość Niki i Carlosa od początku skazana jest na niepowodzenie, a mimo wszystko rodzi się między nimi uczucie – coś tak obezwładniającego, że żadne z nich nie potrafi przed tym uciec. Niestety ich rosnącej fascynacji sprzeciwia się nie tylko los, ale również bliskie im osoby.

„Teksański klan” to opowieść o miłości, poszukiwaniu szczęścia i bezpieczeństwa, oraz o radzeniu sobie z bolesną przeszłością. To historia, która pobudzi wyobraźnię, a także pokaże, jak ogromny wpływ na nasze życie mają zupełnie obce nam osoby.

Czy wszechświat macza palce w naszym przeznaczeniu, czy to my niechcący przyciągamy złe emocje?

Przekonajcie się sami.


Recenzja:

Nika jest pisarką, a swoją inspirację czerpie z każdego momentu swojego życia. Jest autorką książek erotycznych, ale sama jest singielką z wysokimi wymaganiami,  jednak czy są one warte bólu, jaki rodzi się w jej sercu szczególnie, że jest to swego rodzaju obroną po stracie ważnej dla niej osoby? Perfekcyjnie opanowała chowanie się w głębi siebie, szczególnie, że jest uważana za osobę, która jest ekspertem w scenach romantycznych, zbliżeniach, a nawet napięć i scen łóżkowych, które powinny pozostać pomiędzy kobietą i mężczyzną. Nika wyrusza do Teksasu w celu przeprowadzenia wraz ze swoją przyjaciółką warsztatów. Jednak czy dziewczyny dojadą na miejsce? Czy może Nikę ktoś zatrzyma na lotnisku i wciągnie w interesującą rozmowę? Czy przenikliwe oczy, które intrygują każdą kobietę, mogą razem z odrażającym wyglądem tworzyć całość? Oczywiście! Taki jest właśnie Carols, a pomimo tego kobiety i tak lgną do niego, jak pszczoły do miodu. Dlaczego? Bo to co zawsze podniecało ludzi, bardziej od wyglądu to oczywiście kasa. Oczywiście nie wszyscy patrzą pod kątem majątku na poznanych ludzi i całe szczęście.

Nie trudno się domyślić jaki bohater skradł moje serce. Tak się ucieszyłam, że Carols nie okazał się postacią nijaką, a właśnie takim mężczyzną jakiej oczekiwałam. Szorstkim, trzymającym wszystkich krótko, męskim bohaterem nie znoszącym sprzeciwu. Tak, dokładnie tego się spodziewałam, gdy zobaczyłam po raz pierwszy okładkę do tej powieści. Tajemniczy mężczyzna w okularach i kapeluszem. Dosłownie modliłam się, aby nie sprawdziły się moje obawy i na szczęście tak nie było i dostałam satysfakcjonującą mnie postać. 

"Carlos" jest niesamowitą historią, która nie opowiada o kolejnych wymuskanych bohaterów. Postacie wykreowane przez autorkę są prawdziwe. Mają wady, nie są doskonałe, a przede wszystkim są ludzkie. "Carlos" to pierwsza powieść, z jaką zetknęłam się spod pióra Grażyny Adamskiej, ale już mnie zachwyciła swoją płynnością i umiejętnością przedstawiania bohaterów ich zalet. Do tego emocje, które zostały zapisane na kartach tej historii, to coś niesamowitego! One się wręcz wylewały z tej książki. Ból. Tęsknota. Zazdrość, ale też i miłość. Autorka jednak też przedstawia jedną bardzo ciekawą rzecz. Do czego może doprowadzić zazdrość, ale przede wszystkim do czego może doprowadzić zazdrosna kobieta.

Lato już się do nas zbliża, jednak dzięki "Carlosowi" zwita ono w prawdziwie teksańskim stylu. Klimat historii, zachód słońca i to co chyba musi być zawsze w takim zestawieniu - miłość. To i jeszcze więcej, znajdziecie czytając historię spisaną przez Grażynę Adamską. Piękna historia o miłości, która się rodzi w świetle Teksańskiego słońca. Sprawnie prowadzona akcja, dzięki czemu nie da się odłożyć książki. 

"Carlos" jest tomem otwierającym cykl "Teksański klan" i szczerze Wam powiem, żałuję. Żałuję, że mam już za sobą tę książkę, ponieważ to fantastycznie napisana historia dwójki ludzi, a na kolejny tom nie wiem ile będę musiała czekać, a z chęcią poznałabym już kolejne losy. Serdecznie Wam polecam tę historię, bo nie tylko ma piękną okładkę w przepięknych odcieniach, ale ma również piękne wnętrze.


Za możliwość przeczytania dziękuję autorce oraz Wydawnictwu WasPos.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

128# "Odlecimy stąd"

Tytuł: Odlecimy stąd Autor: Anna Dąbrowska Rok wydania: 17.03.2020 Liczba Stron: 332 Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res  Opis: Dziewiętnasto...