sobota, 16 maja 2020

115# "Warci Ocalenia" PRZEDPREMIEROWO



Tytuł: Warci Ocalenia 
Autor: Riva Scott 
Rok wydania: 22 maja 2020 
Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos 
Liczba Stron: 294 

Opis:

Mroczna historia, w której ogromne pożądanie miesza się z jeszcze większym strachem.

Amy McDonald, to mieszkająca w małym miasteczku w stanie Waszyngton właścicielka prężnie działającej kwiaciarni. Prowadziła spokojne życie aż do dnia, w którym wszystko się zmieniło. Echa przeszłości dały o sobie znać, ponownie wpychając ją w mroczny świat przestępstwa i intryg. Rozpoczęła się gra, której reguł nie znała. Wkroczyła do niebezpiecznego świata, pełnego przerażających ludzi. Los postawił na jej drodze człowieka, którego już nigdy więcej nie chciała spotkać…

Czy ratunek przyjdzie na czas? Czy dziewczyna odnajdzie w sobie siłę, by zawalczyć o swoje bezpieczeństwo?

W tej historii nikt nie jest tym, za kogo się podaje.

Miej oczy szeroko otwarte, bo nie wiesz kto okaże się wrogiem, a kto przyjacielem.


Recenzja:

Ostatnio miałam przyjemność przeczytać kolejną niesamowitą książkę, która wyszła spod pióra Rivy Scott. To kolejna gratka dla osób, które uwielbiają mafijne, gangsterskie i erotyczne klimaty. A o czym są „Warci Ocaelnia”? Już Wam mówię. W Wielu przypadkach wiadomo, że nawet jeśli chcemy odciąć się od naszej przeszłości, to nie wiadomo jakbyśmy się starali ona zawsze nas dopadnie, a nawet dosięgnie też naszych najbliższych. Amy McDonald odizolowała się od rodziców i zamieszkała w małym miasteczku w stanie Waszyngton, gdzie wraz z przyjaciółmi prowadzi kwiaciarnie. Dziewczynie bardzo podoba się takie życie, uważa je o wiele lepsze niż poprzednie. Jednak czy cień czynów ojca Amy dosięgnie ją nawet, jeśli usilnie próbowała się tego odciąć? Co się stanie, kiedy dziewczyna spotka się z demonami przeszłości, których myślała, że się pozbyła? Kto okaże się wrogiem, a kto przyjacielem?

„Był jak najgorszy z narkotyków, jak kolejna działka dla ćpuna, lub kolejny kieliszek dla alkoholika. Przerażał mnie, gdyż przez niego stawałam się bezbronna i podatna na ten urok niegrzecznego chłopaka. Już raz dałam się takiemu zwieść, co omal mnie nie złamało, drugi raz bym tego nie wytrzymała.” 

Skoro trochę opowiedziałam Wam o Amy, z którą nota bene trudno było mi się czasem zżyć, pomimo że była główną bohaterką, to teraz przybliżę Wam postacie dwóch bohaterów, którzy skradli moje serduszko. Pierwszym z nich jest, jak zawsze w moim przypadku, czarny charakter. Szczerze to nie wiem, dlaczego mnie zawsze takie postacie zachwycają, no ale tak Horhe. Żeby nie było, nie zachwalam go dlatego, że go bardzo polubiłam, ale kreacja tej postaci autorce wyszła naprawdę świetnie. Czytając o gangsterach, porywaczach i mordercach często brakuje mi tej brutalności, ale takiej prawdziwej, że aż przerażającej i to właśnie dostałam w przypadku Horhe. W niektórych momentach, ja się tej postaci bałam. Szczególnie w jednej scenie, szczęka mi opadła, kiedy to posunął się już do ostateczności. Musiałam chwilę poczekać i jeszcze raz przeczytać tę scenę, bo aż mnie wterdy wcięło.

Drugą postacią, była Aston, który był agentem specjalnym. Z tym panem nie polubiłam się od razu. Na samym początku, kiedy się pojawił, nawet wywróciłam oczami na jego zachowanie. Jednak z biegiem historii z dobywał coraz większa moją sympatie. Być może miało wpływ na to jego zachowanie względem swojej córki, kiedy walczył o nią. Jeśli chodzi o Astona, to bardzo spodobała opisana przez Rivę jego przeszłość. Pozwoliło to na dokładniejsze poznanie postaci oraz jej znaczenie w tej historii, bardzo fajny zabieg, który zaspokaja trochę ciekawość czytelnika.

„Nie byłem księciem z bajki. 
Byłem pieprzonym diabłem w ludzkiej skórze,
a słodka Emily niedługo się o tym przekona.” 

To o czym muszę wspomnieć, to sama końcówka. Dawno już nie przeczytałam w takim tempie ostatnich rozdziałów. Co tam się działo?! Istna bomba emocjonalna. A jak dotarłam do końca? No to zostałam rozłożona na łopatki. Jednym słowem polecam Wam najnowszą powieść Rivy Scott, ponieważ nie będziecie się przy niej nudzić i przeżyjecie prawdziwą emocjonalną przygodę z bohaterami „Wartych Ocalenia”. Ja osobiście liczę na kontynuację, a także na kolejne książki, ponieważ już teraz widać postęp autorki, a co będzie za kilka książek?!

Za udostępnienie egzemplarza serdecznie dziękuję autorce oraz Wydawnictwu WasPos.


16.05.2020
Alpha

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

128# "Odlecimy stąd"

Tytuł: Odlecimy stąd Autor: Anna Dąbrowska Rok wydania: 17.03.2020 Liczba Stron: 332 Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res  Opis: Dziewiętnasto...