poniedziałek, 4 maja 2020

110# "Opór"


Tytuł: Opór 
Autor: K.Bromberg 
Rok wydania: 28.04.2020 
Wydawnictwo: Wydawnictwo Editio Red 
Liczba Stron: 373 

Opis:

Ryker Lockhart to bez wątpienia bardzo przystojny i bogaty mężczyzna. Jednak jego profesja powinna wzbudzać w kobietach nieufność: Ryker jest znanym i wziętym prawnikiem, specjalizującym się w sprawach rozwodowych. Zawodowe wywlekanie brudów nie byłoby może problemem dla bardziej osobistej relacji, gdyby nie to, że po bliższym poznaniu mężczyzna okazywał się zimnym draniem. Przystojnym i inteligentnym, ale wciąż aroganckim i paskudnym typem. Wiązanie się z kimś takim to nigdy nie jest dobry pomysł.

Vaughn z całą pewnością wykluczała jakąkolwiek relację z kimś takim jak Ryker. Była zbyt niezależna i odważna, do tego miała wybujały temperament. A dodatkowo na głowie bardzo konkretne zobowiązania. Zdrowy rozsądek podpowiadał jej, że jeśli pozwoli temu facetowi wkroczyć w swoje życie, w krótkim czasie może stracić wszystko, co z takim wysiłkiem zbudowała. Niestety, dziewczyna nie zawsze słuchała zdrowego rozsądku. Spotkała się z Rykerem, który dla osiągnięcia swoich celów posunął się do szantażu. Ona jednak dostrzegła w nim coś, co sprawiło, że zamiast się wycofać, postanowiła podjąć ryzykowną grę.

Łamanie własnych zasad i uleganie takim typom rzadko kiedy prowadzi do szczęśliwego finału. Vaughn i Ryker nie mogli przecież pozostać obojętni wobec siebie. Oboje mieli silne charaktery i żelazną wolę. Żadne nie zamierzało cofnąć się ani o krok. Tylko jak długo można stawiać opór rosnącej namiętności? I jak grać zgodnie z zasadami, gdy na horyzoncie pojawia się widmo katastrofy, a sytuacja wymyka się spod kontroli?

To przecież tylko gra, nieprawdaż?


Recenzja:

„Na papierze i oficjalnie sprzedają towarzystwo. 
W rzeczywistości sprzedaję seks.
I jestem w tym cholernie dobra.” 

Pewnego wieczoru Vaughn jest zmuszona złamać własne zasady, które tak skrupulatnie przestrzegała. Nieugięta Vee prowadząca jedną z najlepszych agencji towarzyskich zostaje zagnana w kozi róg przez własne zasady oraz niefortunne zrządzenie losu. Jedna z jej pracownic zostaje uszkodzona przez klienta, przez co nie nadaje się do wypełnienia kolejnej umowy. Nie mając pod ręka żadnej odpowiedniej dziewczyny zdesperowana Vaughn podejmuje decyzje i proponuje nowemu bardzo ważnemu klientowi niejaką Saxony, jednak co się stanie, kiedy okaże się, że żadna Saxony nie istnieje, a Vee nie jest w stanie wykonać zadania, które sobie narzuciła? Do czego posunie się zaintrygowany bezwzględny prawnik Ryker Lockhart aby poznać prawdę i przede wszystkim, aby zdobyć kobietę, która go oczarowała? Czy Vee zgodzi się na kontrakt z mężczyzną, który ją pociąga, aby tylko zyskać większe szanse na otrzymanie praw rodzicielskich nad chorą siostrzenicą? Czy pokona „Opór” w imię miłości?

„Pieniądze mogą nam dać w życiu wiele rzeczy 
– przywileje, dobra materialne, reputację, władzę – 
ale nie dają prawda do krzywdzenia drugiego człowieka.” 

Jestem oczarowana i zachwycona! Podczas czytania książki K.Bromberg musiałam sobie dosłownie ją dawkować, aby nie kończyć jej za szybko. Według mnie tak powinien wyglądać idealnie napisany romans i w stu procentach zgadzam się z tym, co piszą o autorce, że jest mistrzynią budowania napięcia między bohaterami, a także relacji. Podobało mi się to, że w „Oporze” nie dostaliśmy wszystkiego na tacy, a autorka przedstawiła codzienne problemy bohaterów, dzięki czemu sprawiła, że stali się prawdziwi. Sama Vaughn (z ciekawości aż wpisałam do translatora jak się wymawia to imię i powiem wam, że pasuje do bohaterki) jest osobą bardzo złożoną i doszczętnie zranioną, a mimo to nadal walczy o to, co dla niej najważniejsze. Z zapartym tchem śledziłam jak się to wszystko skończy i nie wyobrażam sobie nie przeczytać kolejnego tomu, bo po prostu mnie skręci z tej niepewności i chęci więcej! Prócz tego, ile tam jest cytatów do zaznaczania! Szczególnie biorąc pod uwagę grubość samej powieści ( ja zużyłam kolejny plik karteczek samoprzylepnych, a to o czymś świadczy 😉). To był kolejny powód, dlaczego pokochałam autorkę.

„Jak daleko się posuniesz, żeby chronić tych, których kochasz?
Choćby na koniec świata.” 

„Opór” nie jest łatwą książką. Tym bardziej nie jest kolejnym łatwym romansem, który przeczytamy i zapomnimy po pewnym czasie. Ten tekst trafia do głębi i wczepia się w duszę czytelnika zostając z nim już na długi, długi czas. Także polecam każdej fance niebanalnych fabuł zapoznać się z tą książką. Naprawdę warto. Ja czuję się zdruzgotana i przemielona przez autorkę i jedyne co mi pozostaje to uzbroić się w cierpliwość i poczekać na kolejny tom.

Za możliwość poznania historii i udostępnienie egzemplarza dziękuję bardzo Wydawnictwu Editio Red.
04.05.2020
Alpha

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

128# "Odlecimy stąd"

Tytuł: Odlecimy stąd Autor: Anna Dąbrowska Rok wydania: 17.03.2020 Liczba Stron: 332 Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res  Opis: Dziewiętnasto...