Tytuł: Płatki wspomnień
Autor: Augusta Docher
Rok wydania: 30 sierpnia2018
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 558
Opis:
Recenzja:
Pewnie nie raz spotkaliście się z sytuacją, kiedy siedzieliście i zastanawialiście się co ze sobą i swoim życiem dalej począć. Rozmyślaliście, jak wyjść z jakieś sytuacji, aż w końcu dawaliście za wygraną i pogodzeni poddawaliście się losowi. Wtedy właśnie pojawiają się najlepsze rozwiązania, bo jak mówi Uthred syn Uthrerda z serii "Wojny Wikingów": PRZEZNACZENIE JEST WSZYSTKIM. Główan bohaterka Liu wpada pod samochód nieznanej kobiety - Niny, która po pewnym czasie proponuje jej wspólne życie. Dziewczyna przystaje na propozycje ze względu braku dachu nad głową. Dzięki tej jednej decyzji drogi Liu i Asha, do którego dziewczyna zaczyna coś czuć. Jednak nie zawsze zakochanie kończy się miłością i happy endem. Mężczyzna jest fotografem i w pewnym momencie ma zamiar zrobić sesję, na której chce uchwycić gwałt, a główną modelką ma być właśnie Liu. Dziewczyna nie godzi się na to i po raz kolejny w swoim życiu ucieka.
Liu po tych przeżyciach pragnie w końcu odnaleźć spokój i stabilizację w życiu, lecz czy w jej połamanym i zniszczonym sercu znajdzie się jeszcze miejsce na coś takiego jak miłość?
To już kolejna książka autorki, przy której bawiłam się świetnie, a że był ostatnio 14 luty dzień zakochanych, to stwierdziłam, że jest to idealna książka na tę porę :D. Czasem chce się potrząsnąć główną bohaterką, ale czy takie postacie nie są najlepsze? Te które wywołują w nas wiele emocji? Liu i cała ekipa do ponownie świetnie wykreowane przez autorkę postacie, przy których nie da się nudzić, a wręcz wsiąka się w ich historię i ma się uczucie, że każdą chwilę przeżywa się razem z postaciami. Osobiście bardzo podobają mi się historie tworzone przez Auguste Docher i zawsze będę je Wam polecać.
W tym przypadku historia jest bardzo dojrzała i porusza ważne tematy, takie jak poszukiwanie własnego miejsca, miłości, jak i tego, że świat, los oraz ludzie są okrutni i nie będą nikogo oszczędzać. Poruszenie trudnych tematów jak problemy rodzinne głównej bohaterki, przez które traci ona dach nad głową lub przykre wspomnienia autorka wplata z niezwykłą umiejętnością, przez co porusza czytelnika dogłębnie chwytając i ściskając za serducho.
Życie Liu jest przedstawione niczym tor przeszkód, przez który bohaterka musi przejść nie wiedząc, czy na końcu czeka ją szczęście, czy może jeszcze więcej bólu. Nie jest jej łatwo pozbyć się przykrych wspomnień, a mimo to się nie poddaje nadal stawiając kroki przed siebie, budząc się codziennie rano po prostu dalej żyjąc. Cały czas walczy, pomimo że napotykani ludzie sprawiają jej coraz to więcej bólu.
Jest to mocna książka. "Płatki wspomnień" nie są przesłodzonym romansem, a historią o życiu i poszukiwaniu miłości. Pokazuje brutalność z jaką może się z nami obejść los. Polecam tę książkę szczególnie osobom, które nie boją się realności obdartej z różowej otoczki oraz których nie przerażają odważnie opisane sceny seksualne.
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Novae Res.
23.02.2020
Alpha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz