piątek, 18 stycznia 2019

25# "Światło Anioła"



Tytuł: Światło Anioła 
Autor: Izabela Zawis 
Rok wydania: 2018 
Wydawnictwo: Novae Res 
Liczba Stron: 217 

Opis:

Walka dobra ze złem właśnie się rozpoczęła. Czy na pewno wiesz, po której stronie staniesz?

Siedemnastoletnia Megan wiedzie typowe życie współczesnej nastolatki. Mieszka wraz z matką, Jill, w małym miasteczku. Nigdy nie poznała swojego ojca. Jej życie niespodziewanie nabiera tempa, kiedy pewnego dnia w stojącym w jej pokoju lustrze zauważa przystojnego chłopaka. I choć na początku jest przekonana, że to tylko wytwór jej bujnej wyobraźni, wkrótce znajomość z Adamem, jej własnym Światłem, doprowadzi ją do poznania wielu skrywanych dotąd tajemnic dotyczących jej rodziny...
Dramatyczne wybory, przed którymi niebawem stanie, wpłyną na losy całego świata. Po czyjej stronie opowie się Megan? Co się wydarzy podczas decydującej walki? Czy uda się ocalić to, co najważniejsze?

Recenzja:

„– Rozluźnij się – szepnął niewątpliwie ciepły 
i uspakajający obcy głos. – Wkrótce się zobaczymy.” 

Siedemnastoletnia Megan mieszka sama z matką, swojego ojca nigdy nie miała okazji poznać, a sama rodzicielka nie wspominała o nim. Dziewczyna wiedzie typowe życie nastolatki – szkoła, znajomi. Pewnego dnia wydaje jej się, że czuje czyjąś obecność. Podczas przerwy oraz lekcji słyszy męski głos, który wydaje się jej obcy, ale czy tak jest? W domu natomiast w lustrze dostrzega nieznajomego chłopaka. Po rozmowie z mężczyzną z lustra zasypia, a podczas odpoczynku śni o wydarzeniach, które okazują się, że są jej wspomnieniami z poprzednich wcieleń. Megan dowiaduje się również o tym, że jest aniołem, a tajemniczy chłopak z lustra to jej Światło.

Dziewczyna za każdym razem kiedy wraca do życia, gdyż taki jest przywilej anioła, może wybrać stronę, po której się opowie – Dobro i Zło. Standardowo. Jednak w tym wcieleniu Megan obmyśla plan i podejmuje się zadania, od którego zależy nie tylko jej, ale i innych istnień. Czy wybierze dobrze i czy jej plan się powiedzie?

„– Ślubuję ci być twoim towarzyszem i przyjacielem każdego dnia 
i oświetlać twoją drogę,
abyś nigdy jej nie zgubiła i nie zbłądziła.” 

Megan stoi przed wyborem: stanie po stronie Dobra u boku matki, czy ponownie wybierze Zło i zostanie prawą ręką swojego ojca. Jest bardzo cennym graczem w tej grze, gdyż wśród swoich sióstr urodziła się jako pierwsza. Jest pierwszym Aniołem, co oznacza, że jej siła jest o lepsza niż jej rodzeństwa. Megan wraz z Adamem będą balansować na granicy Dobra, Zła, Życia i Śmierci, a kiedy przyjdzie im stanąć do walki, czy zdołają wybrać dobrą broń?

„– To nie wygląda tak, jak myślisz. 
Za każdym razem jesteś taka sama, jest wiele podobieństw, 
ale jesteś też odmieniona w jakimś stopniu przez poprzednią siebie. 
Przecież nic nie jest trwałe, ludzka osobowość ewoluuje.” 

Po pierwszych paru stronach Megan strasznie mnie irytowała, a najbardziej fakt, jak opisywała siebie, po czym stwierdziła, że dzięki altruizmowi pomagała innym przez co miała dużo przyjaciół. Tu już uruchomił mi się dzwoneczek z tyłu głowy i zaczęłam się modlić, aby główna bohaterka się zmieniła, co na szczęście miało miejsce. Z biegiem historii bohaterka już się tak nie wychwala i da się ją nawet polubić, chociaż ja bardziej polubiłam Adama.

Jedyną niepowtarzalną i najważniejszą wartością w książce jest istnienie Dobra, które wszystkich powinno łączyć. To z niego powstał Arcyanioł i Arcyświatło, które dały życie Aniołom. Z każdym Aniołem na świat przychodziło dla równowagi jego Światło. Zawsze jest przypisane to samo Światło i kiedy Anioł po śmierci rodzi się ponownie jako dziecko, to Światło pojawia się w wieku osiemnastu lat i czeka na Anioła aż ten dorośnie, po czym odnajduje go. Co ciekawe to nie anioły mają skrzydła a właśnie Światła i kimś takim jest właśnie Adam. Postać chłopaka kojarzyła mi się, co śmieszne, z Aniołem Stróżem. Odkąd pojawił się w życiu Megan, to opiekował się, wspierał ją.

„Światło nie może żyć bez swojego Anioła.” 

Zabrakło mi takiego wdrożenia się w świat. Według mnie autorka mogła jeszcze bardziej dopracować tę historię i naprawdę powstałoby coś świetnego, a tak miałam wrażenie, że choćby samo miejsce zamieszkania aniołów i świateł jest potraktowane po łepkach, byleby przejść do właściwej akcji. Zdecydowanie zabrakło mi tego klimatu, przez co miałam wrażenie, że dosłownie przeleciałam przez tę książkę.

To samo dotyczyło postaci. Z jednej strony polubiłam Adama, czy Arcyanioła, ale zabrakło czegoś, dzięki czemu będę te postacie wspominać. Coś co utrwaliłoby mi je w pamięci.

Kolejna rzecz to walka ze Złem, a dokładniej ze złą stroną mocy. Dla mnie było za krótko i zbyt szybko. Autorka opisywała to jako trudne zadanie, a odniosłam wrażenie, że główna bohaterka bez problemu wcisnęła się do siedziby zła, wykiwała każdego po drodze i wbiła sztylet w antagonistę.

Podczas czytania dało się również niestety wyłapać błędy – literówki, których nie skorygowała korekta.

Według mnie historia ma duży potencjał i może być naprawdę bardzo dobra, jeśli tylko autorka w następnej części wyciśnie jeszcze więcej z bohaterów. Może jakieś sprawy się pokomplikują, zmieszają i wyjdzie kogel-mogel, który z przyjemnością pochłonę, gdyż nie mówię „nie” tej historii. Wręcz przeciwnie. Jestem ciekawa jak ona się rozwinie i jak autorka poprowadzi kolejne wydarzenia.

„ – Pamiętaj o jednej rzeczy. Żyję dla ciebie i z tobą, 
bo masz ważną rolę do odegrania. 
Nie zamieniłbym tego życia na żadne inne.” 

Książka z jednej strony zaskoczyła mnie, a z drugiej zawiodła. Czytając kolejne strony, było czuć, że jest to debiut autorki. Sama w sobie historia skojarzyła mi się z serią „Upadłych”, której co prawda jeszcze nie czytałam, lecz słyszałam o czym jest.

Nie można odmówić lekkości i prostoty historii, dzięki czemu idealnie nadaje się na poczytanie w wieczory po ciężkim dniu w szkole, na uczelni czy w pracy.

Również bardzo spodobał mi się pomysł na tytułowe Światło i będę wypatrywać kontynuacji historii, która tym razem będzie opowiadać o siostrze Megan – Angel.

Za udostępnienie egzemplarza dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Alpha
18.01.2019

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

128# "Odlecimy stąd"

Tytuł: Odlecimy stąd Autor: Anna Dąbrowska Rok wydania: 17.03.2020 Liczba Stron: 332 Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res  Opis: Dziewiętnasto...